W miniony weekend zgorzeleccy policjanci wykazali się niezwykłą odwagą i determinacją, ratując życie ludzi zagrożonych pożarem. Działania funkcjonariuszy z Wydziału Kryminalnego oraz Prewencji doprowadziły do ewakuacji osób uwięzionych w płonącym budynku. Dzięki ich szybkiej reakcji, możliwe było uniknięcie poważnych konsekwencji oraz uratowanie kilku mieszkańców. W międzyczasie, sprawa będzie badana pod nadzorem prokuratury.
Do dramatycznych wydarzeń doszło w sobotę tuż po północy, gdy policjanci otrzymali zgłoszenie o podejrzeniu pożaru w mieszkaniu. Pierwsze jednostki, które dotarły na miejsce, potwierdziły wydobywające się kłęby dymu z okien jednego z bloków. Funkcjonariusze, nie czekając na inne służby, postanowili podjąć natychmiastowe działania ratunkowe.
Kiedy policjanci dotarli do bloku, od razu zlokalizowali mieszkanie, z którego wydobywał się dym. Po usłyszeniu wołania o pomoc, zdecydowali się na siłowe otwarcie drzwi, które były zamknięte. Razem z jednym z sąsiadów, wyważyli je i uratowali 89-letnią kobietę. Następnie, w ramach działań ratunkowych, z płonącego mieszkania ewakuowano także nieprzytomnego 60-letniego mężczyznę oraz innych mieszkańców bloku. Policjanci oraz strażacy wspólnie prowadzili reanimację, aż do przybycia Zespołu Ratownictwa Medycznego. Całe zdarzenie podkreśla znaczenie szybkiej reakcji w sytuacjach zagrożenia życia.
Źródło: Policja Zgorzelec
Oceń: Decydująca interwencja policjantów w Zgorzelcu zapobiegła tragedii
Zobacz Także