W najnowszym wydarzeniu, policjanci z Zgorzelca zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który jest podejrzewany o popełnienie serii przestępstw, w tym włamań oraz rozboju. Na podstawie dowodów zebranych przez funkcjonariuszy, mężczyzna usłyszał cztery zarzuty. W wyniku decyzji sądu, został on umieszczony w tymczasowym areszcie na okres trzech miesięcy.
Do zatrzymania doszło w Zgorzelcu, gdzie mężczyzna miał na swoim koncie m.in. trzy kradzieże z włamaniem. W pierwszym przypadku wtargnął do jednego z mieszkań, kradnąc biżuterię. Następnie, włamał się do punktu totalizatora sportowego, z którego zabrał pieniądze oraz zdrapki. Ostatni zarzut związany jest z włamaniem do placówki medycznej, gdzie skradł kosztowne urządzenie, które warte było 24 tysięcy złotych.
Najpoważniejszy zarzut dotyczy rozboju, podczas którego sprawca użył przemocy wobec swojej byłej partnerki. Mężczyzna, uderzając ją, zrabował telefon oraz gotówkę. Działania te miały miejsce w warunkach recydywy, co zwiększa ryzyko poważniejszych kar. W związku z powagą przestępstw oraz recydywą, sąd zdecydował o zastosowaniu najsurowszego środka zapobiegawczego – tymczasowego aresztu. W Polsce, za włamanie grozi kara do 10 lat więzienia, a za rozbój nawet 15 lat, z możliwością surowszego wymiaru kary w przypadku recydywy.
Źródło: Policja Zgorzelec
Oceń: Zatrzymanie 37-latka za włamania i rozbój w Zgorzelcu
Zobacz Także

